Kawa i papierosy iSCSI - nowe perspektywy

Status
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
Silas Mariusz

Silas Mariusz

rm -rf /
Help us, GOD!
5 Kwiecień 2008
10 173
31
2 248
153
39
Nowy Sącz
forum.qnap.net.pl
QNAP
TS-x77
Ethernet
1 GbE
Panuje dość powszechne przekonanie, że iSCSI nie znajdzie większego zastosowania w centrach danych, ponieważ lepiej spisuje tu się Fibre Channel (FC). Jednak dostawcy rozwiązań iSCSI coraz skuteczniej starają się zmienić tę opinię.

Kiedy pojawił się 10Gb Ethernet, iSCSI stanął do konkurencji miedzy innymi z Fibre Channel 8Gb/s. Jednak sama przepustowość to jeszcze nie wszystko. Dostawcy rozwiązań FC uważają, że żaden inny protokół pamięci masowej oparty na Ethernet nie może konkurować z wrodzonymi przewagami wydajnościowymi FC.

Takie stwierdzenie do pewnego stopnia jest prawdziwe, ale luka wydajnościowa dzieląca FC od iSCSI zmniejsza się, a w ostatecznym rozrachunku bardziej istotne mogą być takie czynniki, jak łatwość użycia i elastyczność. Aby zdecydować, które z narzędzi jest lepsze w konkretnych warunkach potrzebna jest solidna wiedza o różnicach pomiędzy iSCSI i FC - stwierdzenie tylko, że FC jest szybszy, pomija inne istotne aspekty.

Przewagi Fibre Channel
Żadne nowinki techniczne nie zniwelują fundamentalnych różnic pomiędzy protokołami iSCSI i Fibre Channel: ten ostatni, niezależnie od użytego medium fizycznego, funkcjonuje jako protokół warstwy drugiej (łącza danych), podczas gdy iSCSI operuje w warstwie siódmej (aplikacyjnej).

Różnica ta ma swoje konsekwencje - jedną z najważniejszych jest to, że FC wykorzystuje własne mechanizmy sterowania przepływem i korekcji błędów, podczas gdy iSCSI musi polegać na tym co oferuje TCP/IP.

Przetwarzanie ramek FC zabiera mniej czasu, ponieważ nagłówki TCP i IP nie muszą być generowane i dekodowane dla każdej przesyłanej ramki. Całe zarządzanie ramkami jest wykonywane w dedykowanym sprzęcie co zapewnia mniejsze opóźnienia. Tymczasem iSCSI, zależny w swoim działaniu od TCP/IP, musi dekodować i kodować nagłówki. Chociaż jest możliwe odciążenie CPU od wielu takich zadań, to jednak wprowadza to pewne opóźnienia.

Ponadto, dzięki wbudowanym mechanizmom sterowania przepływem, FC może przemieszczać dane w sieci bez zagrożenia utraty ramki z powodu zatorów. Ta cecha czyni z FC protokół z "gwarancją dostawy". Jeżeli rozmiar danych do przesłania przekracza możliwości sieci, mechanizm sterowania przepływem ogranicza wysyłanie danych zapobiegając zatorom powodującym utratę ramek.

Tego samego nie da się powiedzieć o Ethernet, który był z założenia zaprojektowany z możliwością gubienia ramek w razie tłoku. Z tego powodu protokoły wyższego rzędu, takie jak TCP/IP, muszą mieć zdolność wykrywania takich sytuacji i zapewniania retransmisji utraconych segmentów danych. Zapewnia to ostatecznie dostarczenie zagubionego pakietu, jednak w obciążonych sieciach, gdzie zatory zdarzają się często, dotkliwie cierpi na tym wydajność.

Przewagi iSCSI
Chociaż iSCSI może mieć słabszą wydajność, to nadrabia to prostotą i elastycznością. W odróżnieniu od FC, nie wymaga dedykowanej infrastruktury sieciowej i może wykorzystywać tę samą sieć Ethernet, na której pracuje pozostała cześć centrum danych. Ponieważ działa na stosie TCP/IP, to ruch iSCSI może być kierowany poza pojedynczą domenę rozgłoszeniową, np. przez WAN w celu zapewnienia replikacji. Tego nie da się zrobić z FC bez zastosowania drogich bram FCIP (FC-to-IP).

ISCSI jest także prosty w użyciu. Tworzenie nowych partycji w sieci FC wymaga zazwyczaj niemałej wiedzy i sporego wysiłku. Do wykonania tego zadania w iSCSI z powodzeniem wystarczą umiejętności, jakimi już dysponuje większość doświadczonych administratorów. Co więcej - nie zajmuje to wiele czasu. Dostrojenie iSCSI pod kątem osiągnięcia jak najwyższej wydajności wymaga już głębszej wiedzy, ale opanowanie tego i tak jest łatwiejsze od tajników Fibre Channel.
 
Status
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.